niedziela, 7 maja 2017

TATA Sushi

ADRES: Dworska 2c, Kraków
KUCHNIA: sushi, japońska
ZAKRES CEN ZESTAWÓW: 23-92PLN
W INTERNECIE: facebook | www










Ostatnio pogoda nas nie rozpieszcza. Idealną opcją na deszczowe wieczory będzie zatem jedzonko dostarczone pod same drzwi i takie właśnie rozwiązanie proponuje nam nowe w Krakowie TATA Sushi. Mimo jeszcze małej popularności zaintrygowały nas opinie w internecie, które co jednej były pozytywne. Musieliśmy to czym prędzej sprawdzić! 

TATA nie ma lokalu stacjonarnego i proponuje sushi tylko na dowóz. Minimalna wartość zamówienia wynosi 40PLN. Od 60PLN darmowy dowóz możliwy jest praktycznie na terenie całego miasta. Dostawę poza strefę zaznaczoną na mapce można ustalić z obsługą indywidualnie. Można zapłacić kartą przy odbiorze. Zamawiamy tylko telefonicznie, nie ma możliwości zamówienia przez internet. 

Strona internetowa jest estetyczna i przejrzysta, korzysta się z niej łatwo i przyjemnie. Menu klarowne i porządnie spisane wspomagają dodatkowo wyraźne zdjęcia poszczególnych zestawów. Setów jest całkiem sporo i są zróżnicowane. Można zamawiać również poszczególne rolki oraz duże, imprezowe zestawy cateringowe. Sushi tutaj jest klasyczne, bez udziwnień, ale nie brak ciekawych i bogatych konfiguracji składników (na przykład nasze ulubione negitoro - tuńczyk z zieloną cebulką, dużo tempury, ryby opalane). 

Zdecydowaliśmy się na spory zestaw Dragon (76PLN) składający się z 42 kawałków. Sushi prezentowało się naprawdę dobrze, kawałki były duże i napakowane składnikami. Od razu zwróciliśmy też uwagę na porządne wykonanie; świetnie ugotowany i sklejony ryż. Podczas jedzenia nie odpadło nawet jedno ziarenko. 
Hosomaki z tuńczykiem i łososiem, czyli sushi w najklasyczniejszym wydaniu były bez zarzutu, pyszne. Dobre wrażenie zrobiły również uramaki z jędrnym paluszkiem krabowym, cienko pokrojonym świeżym ogórkiem i gładkim serkiem filadelfia. Słodycz tej rolki przełamywał czarny sezam w sporych ilościach. Prawdziwą gwiazdą w naszym zestawie okazały się butter uramaki - 4 wykończone miękkim awokado, a 4 podpalanym łososiem. Te z awokado polano pikantnym japońskim majonezem, a rybne słodkim kabayaki. Uramaki kryły w środku genialną krewetkę w chrupiącej tempurze. Genialny balans smaków. Te dragon roll będziemy jeszcze długo wspominać! Ta sama świetna krewetka w tempurze pojawiła się również w perfekcyjnie wykonanych futomaki. Nie zawiodły również nigiri. Rybne - z maślaną i łososiem eksponowały idealną świeżość i jakość ryb. Nigiri z naleśnikiem tamago nie zostało w tyle - chyba nigdy wcześniej nie jadłam tak idealnie wykonanego ciasta. Cały nasz zestaw był przykładem naprawdę solidnej, japońskiej kuchni i pochłonęliśmy wszystko z ogromną przyjemnością.

Obsługa jak najbardziej staje na wysokości zadania. Rozmowa podczas zamawiania była rzeczowa i sympatyczna. Zostaliśmy poinformowani telefonicznie, że czas dostawy nieco się wydłuży przez wzgląd na wzmożony ruch w mieście. Dostawca był na miejscu o zapowiadanej porze. Cieszy nas również daleki zasięg darmowej dostawy, gdyż mieszkamy na obrzeżach miasta i z niewielu miejsc możemy swobodnie zamawiać jedzenie.

Zostaliśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni jakością i wspaniałym smakiem TATA Sushi. Zgodnie stwierdziliśmy, że jest to nasze odkrycie roku. Będziemy zamawiać dalej i kibicować w zdobywaniu zasłużonej popularności. Cieszą również bardzo konkurencyjne ceny - jedne z lepszych w mieście jeśli chodzi o japońskie przysmaki. Bardzo polecamy!

JEDZENIE: 10/10
OBSŁUGA: 9/10
WYSTRÓJ: -
CENY: 9/10

Ocena ogólna: 9,5/10





xoxo
Magda






3 komentarze: