poniedziałek, 16 października 2017

Pizzatopia

ADRES: Szewska 22, Kraków
KUCHNIA: włoska, pizza
ZAKRES CEN PIZZY: 20-24PLN
W INTERNECIE: facebook | www









Polacy kochają pizzę. W ogóle wszyscy kochają pizzę. A jeśli jest ona dobrej jakości, w dobrej cenie i w dobrym miejscu to sukces gwarantowany! Z lekką dozą początkowej niepewności sprawdziliśmy nowe pizzowe miejsce na Szewskiej, którego wyroby na pierwszy rzut oka wyglądają bardziej na zapiekanki gourmet (podłużny kształt zamiast tradycyjnie okrągłego). A jednak nic bardziej mylnego. To pizza, najprawdziwsza. I to dobra.

Uwielbiam miejsca, których dobra energia przenosi się na ludzi już od progu. Szeroko otwarte drzwi i bardzo jasne wnętrze świetnie wpisują się w klimat imprezowej Szewskiej. Jest nowocześnie, geometrycznie, minimalistycznie. Biel, czerń, jasne drewno i bardzo udane autorskie fototapety przedstawiające Kraków i ekipę Pizzatopii. Widać, że dopracowano tu każdy szczegół kierując się tym co teraz modne i świeże. Jest duży, porządnie zadaszony ogródek, gdzie schować się można przed zgiełkiem jednej z głośniejszych ulic w mieście. Idealny przykład na świetne wykorzystanie trudnej, dużej przestrzeni. No i czuć młodego ducha!

Nad centrum dowodzenia wisi ogromne menu z kilkoma gotowymi propozycjami pizz, sałatkami, firmowymi napojami i kraftowym piwkiem. Cała idea tego miejsca polega jednak na odejściu od tradycyjnego profilu pizzerii na rzecz zachcianki i kreatywności klienta. Pizzę możemy stworzyć sami od początku do końca wybierając z wielu dostępnych składników i to bez ograniczeń ilościowych. Cena zawsze pozostaje ta sama (24PLN). No, super! Pizzaiolo przed naszym nosem nakłada wszystkie elementy na placek, który następnie wjeżdża do pieca. Tam spędza mniej-więcej 3 minuty i nim zdążymy zapłacić/wybrać sobie miejsce na sali pizza jest już gotowa. Serwują ją na specjalnych, sygnowanych deskach nie zawracając sobie i nam głowy talerzykami, czy innymi naczyniami. Można oczywiście zabrać na wynos.
Proces tworzenia indywidualnej pizzy zaczynamy od ciasta (pełnoziarniste lub klasyczne). Następnie sos bazowy i ser (m.in. wędzona gouda, grecki), mięsko (m.in. kura, boczuś), warzywa (m.in. gotowane ziemniaki, szpinak, czerwona cebula). Kiedy pizza wyjdzie z pieca możemy wykończyć ją sosem, tu mamy wybór aż 11 domowych propozycji. Taki fast food to ja rozumiem :)

Oczywiście, że stworzyliśmy swoją wersję. Na cieście klasycznym z mozzarellą, salami, bakłażanem, cukinią, pomidorem, czarnymi oliwkami, rukolą i na końcu nie szalejąc tym razem z sosami poprosiliśmy o oliwę. Spróbowaliśmy też gotowca 'Szewska w ogniu'. Tym razem ciasto pełnoziarniste, pikantny sos pelati jako baza, mieszanka 3 serów, rostbef, gotowany burak i pikantny śliwkowy sos BBQ.
Na oklaski zasługuje ciasto, obie wersje. Dojrzewające 48h w odpowiednich warunkach, tworzone z mieszanki włoskich mąk (tę jakość się czuje wyraźnie), dopracowane do perfekcji. Chrupiące, ale pełne i puszyste w środku. Do tego łagodne dla brzuszka. Nie za cienkie i nie za grube nie przemaka składnikami. Mogłabym wcinać je samo skropione tylko dobrą oliwą.
Do składników się przyczepię, ale tylko troszkę, bo na ogół wszystko z nimi w porządku. Są świeże, wybór duży, ale zupełnie przeciętne. A można by tak pójść za ciosem genialnego ciasta i ogarnąć na przykład mozzarellę di bufala, czy jakieś porządne włoskie wędliny (nawet kosztem kilku złotych więcej na rachunku). Salami, które wybraliśmy do naszej kompozycji było najsłabszym ogniwem, ale za to rostbef był już całkiem ok.

Chociaż w lokalu mamy coś na kształt samoobsługi (zamawia się i płaci przy barze) wszystko odbywa się w miłej atmosferze, a ''współpraca'' z pizzaiolo przebiega szybko, sprawnie i z uśmiechem. Kasjerce zdarzyło się potknięcie, bo nie doliczyła nam do rachunku jednej pizzy, ale na szczęście w porę się zorientowaliśmy i sytuacja została opanowana :)
Ruch jest praktycznie ciągły, ale mimo zmęczenia ekipa Pizzatopii zaraża dobrą energią. Widać, że to kochają.

Udało się im zrobić coś naprawdę fajnego - pizzerię z określoną filozofią, dla indywidualistów, dla wybrednych. Pizzy mamy w Krakowie od groma, ale ta (rzemieślnicza - co wielokrotnie podkreślają) wyróżnia się choćby tym, że to co się na niej znajdzie zależy tylko od nas. Miłe, smaczne, inne miejsce. Będziemy wpadać!

JEDZENIE: 8/10
OBSŁUGA: 7,5/10
WYSTRÓJ: 8,5/10
CENY: 10/10

Ocena ogólna: 8,5/10






xoxo
Magda

2 komentarze:

  1. Miałam okazję odwiedzić to miejsce dwukrotnie, zgadzam się z Twoim zdaniem - bardzo fajne, klimatyczne miejsce z pyszną pizzą. Właściciele mieli dobry pomysł, no i lokal ma świetną lokalizację :)
    Zapraszam do przeczytania mojej recenzji tego miejsca :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Taka apetyczna pizza! Piękne zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń